Postępowanie dotyczące wypadku kolumny rządowej Beaty Szydło, do którego doszło w 2017 roku w Oświęcimiu, "ukierunkowane było na udowodnienie z góry przyjętej tezy". To jeden z wniosków z raportu Prokuratury Krajowej o działalności prokuratury pod rządami Zjednoczonej Prawicy. Śledczy wracają do sprawy, zapowiadając "rozpatrzenie zachowania prokuratorów pod kątem odpowiedzialności karnej".