Niebezpieczne zdarzenie na basenie. Co się stało?
Do zdarzenia doszło w sobotę 28 grudnia o godz. 18 na pływalni MOSiR-u w Mielcu przy ul. Solskiego. Jedna z kobiet przebywająca na terenie obiektu zaalarmowała ratowników, iż ktoś znajduje się na dnie basenie. Ratownicy wskoczyli do wody i wyciągnęli dziewczynkę. Kobieta w rozmowie z lokalną telewizją stwierdziła, iż 12-latka mogła przebywać pod wodą choćby kilka minut. Ratownicy wykonali resuscytację, przywracając funkcje życiowe przed przyjazdem karetki.
Wszystkie inne osoby przebywające na pływalni zostały poproszone o wyjście z obiektu. Basen został zamknięty do końca dnia.
W jakim stanie jest dziewczynka?
Dziewczynka trafiła do szpitala. Z ustaleń RMF FM wynika, iż jest ona w stanie zagrażającym życie. Podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowy KPP w Mielcu w rozmowie z Mielec TV poinformowała, iż na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy sporządzili dokumentację, zebrali materiały dowodowe i przesłuchani zostali świadkowie. Zebrany materiał ma wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do tego wypadku
Czytaj więcej: