Od kilku dni na podkarpackich drogach panują bardzo trudne warunki. Deszcz, ograniczona widoczność i śliska nawierzchnia znacząco zwiększają liczbę kolizji i wypadków w regionie. Służby są w ciągłej gotowości, a do zdarzeń dochodzi zarówno na głównych trasach, jak i drogach lokalnych.
Jedno z nich miało miejsce dziś na drodze wojewódzkiej w rejonie miejscowości Sietesz i Markowa. Samochód osobowy wypadł z drogi i wpadł do rowu. W wyniku wypadku jedna osoba została poszkodowana.
https://rzeszow24.info/wiadomosci/zniszczona-infrastruktura-w-centrum-miasta-tuz-przy-hali-podpromie-zdjecia/8zk5s44jy0p7XWmZXjT2Na miejscu pracowały liczne służby ratownicze: JRG Przeworsk, OSP Sietesz, OSP Łańcut, OSP Markowa, policja oraz pogotowie ratunkowe. Poszkodowaną osobę zaopatrzono na miejscu i przetransportowano do szpitala.
To kolejny przykład na to, jak zdradliwe mogą być warunki drogowe przy mokrej nawierzchni. W ciągu ostatniej doby informowaliśmy również o zdarzeniach na S19 w Załężu, A4 w Rudnej Małej oraz wczorajszym wypadku w Ubieszynie. Policja apeluje do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i zachowanie maksymalnej ostrożności, szczególnie na drogach wojewódzkich i lokalnych.