Samochód dachował, dwie osoby są w ciężkim stanie. Nikt nie przyznaje się do prowadzenia auta

mojradom.pl 4 miesięcy temu

fot. KMP Białobrzegi

Około północy białobrzeski dyżurny otrzymał zgłoszenie iż w miejscowości Stare Siekluki na drodze lokalnej przy ekspresowej "siódemce" miało miejsce zdarzenie drogowe, w wyniku którego renault dachował w przydrożnym rowie.

- Policjanci na miejscu zdarzenia zastali zakleszczonego w aucie mężczyznę, który znajdował się na tylnej kanapie. Był to 20-latek, który - jak się później okazało - miał 1,8 prom.alkoholu w organizmie, mężczyzna dzięki działaniom straży pożarnej został wydobyty z pojazdu. Około 10 m od dachującego samochodu leżał drugi mężczyzna, także 20-latek, który miał ponad 2 prom. alkoholu. Mężczyźni z ciężkimi obrażeniami przewiezieni zostali do szpitala. Żaden nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Zebrane na miejscu zdarzenia oraz w pojeździe ślady pozwolą na wyjaśnienie jego okoliczności i przyczyny oraz kto prowadził auto - informuje rzeczniczka białobrzeskiej policji asp. Joanna Golus.

kat

Idź do oryginalnego materiału