Rozlew krwi w Nepalu. Policja dokonuje egzekucji. Dramatyczna relacja lekarki
Zdjęcie: Jeden z protestujących Nepalczyków zaatakowany przez policję
W poniedziałek młodzi mieszkańcy Nepalu rozpoczęli protest przeciwko korupcji na szczytach władzy. Pokojowa manifestacja gwałtownie zamieniła się w krwawą łaźnię, gdy policja użyła broni, w tym pocisków z ostrą amunicją. Według najnowszych doniesień zginęło ponad 20 osób, a ponad 500 zostało rannych. Wielu jest w stanie krytycznym. Władze w Katmandu kilka dni temu wprowadziły ban na większość mediów społecznościowych. Z miasta, w którym wprowadzono godzinę policyjną, docierają jednak dramatyczne zdjęcia i nagrania wideo.