Wypadek w miejscowości Orłów Murowany. Kierowca był kompletnie pijany
Pijany kierowca dachował w Orłowie Murowanym. Wraz z nietrzeźwą pasażerką trafili do szpitala, jednak oprócz nich samochodem podróżowała jeszcze jedna osoba. Policjanci ustalili, kim była i dlaczego tak gwałtownie uciekła w miejsca wypadku. Odnaleziony 39-latek widniał w systemie jako osoba poszukiwana, a podróż zakończył w więzieniu.
W niedzielę przed godziną 7:00 policjanci w Krasnymstawie otrzymali informacje o dachowaniu pojazdu w miejscowości Orłów Murowany. Po przyjeździe na miejsce ustalili, iż kierowcą renault był kompletnie pijany 55-latek z gminy Krasnystaw (woj. lubelskie). Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało 2,5 promila.
Łącznie samochodem podróżowały trzy osoby. 46-letnia pasażerka również okazała się nietrzeźwa. Kobieta wraz z kierowcą trafiła do szpitala w Krasnymstawie.
Orłów Murowany. Oddalił się z miejsca wypadku, bo był poszukiwany
W tym czasie policja poszukiwała trzeciego uczestnika wypadku, który oddalił się z miejsca zdarzenia jeszcze przed przybyciem służb. Ostatecznie mundurowi dotarli do 39-latka, mieszkańca gminy Izbica. Powód jego ucieczki gwałtownie wyszedł na jaw.
ZOBACZ: Groźny wypadek w Warszawie. Trzy osoby trafiły do szpitala
Funkcjonariusze ustalili, iż mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W związku z tym został zatrzymany i odprowadzony na komendę, następnie osadzony w policyjnym areszcie.
Jego los podzielił 55-latek kierujący renault. „Po badaniach został zwolniony ze szpitala bez poważnych obrażeń, a następnie trafił do policyjnego aresztu” – przekazali mundurowi. Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości, za które grozi mu kara więzienia do lat trzech.
Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?
Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!