Dużą nieodpowiedzialnością wykazał się kierowca pojazdu dostawczego, który zignorował ustawione przez policjantów pachołki drogowe i mimo częściowego wyłączenia skrzyżowania z ruchu postanowił przez nie przejechać. Za swoje zachowanie został ukarany mandatem.
Kierowca zignorował pachołki i wjechał na zamknięte skrzyżowanie
Do zdarzenia doszło w środę (05.03) przed godziną 13:00 na skrzyżowaniu ulic Nadbystrzyckiej i Zana w Lublinie. Na środku skrzyżowania zderzyły się dwa samochody osobowe, co spowodowało utrudnienia w ruchu. Policjanci pracujący na miejscu częściowo wyłączyli skrzyżowanie z ruchu ze względu na uszkodzone pojazdy oraz prowadzone czynności.
>>> Chodzi o ten wypadek: Taksówkarz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym. Doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym peugeotem [ZDJĘCIA]
Kierowca dostawczego mercedesa poruszał się ulicą Nadbystrzycką od strony Jana Pawła II. Przed skrzyżowaniem z ulicą Zana zauważył ustawione pachołki drogowe, które blokowały możliwość skrętu w lewo. Mimo to postanowił je ominąć, przejechał przez skrzyżowanie, minął uszkodzone pojazdy i kontynuował jazdę w stronę ulicy Zana. W tym momencie z radiowozu wybiegli policjanci.
Mężczyzna został natychmiast zatrzymany i pouczony przez funkcjonariuszy. Po krótkiej rozmowie policjant poinformował go o popełnionym wykroczeniu i poprosił o dokumenty. Po kilku minutach kierowca otrzymał mandat, który przyjął bez protestów, a następnie odjechał.
ZDJĘCIA



