Mimo, iż prawo jazdy to podstawowy dokument uprawniający do kierowania pojazdem, niektórzy kierowcy wciąż zdają się o tym zapominać. W ciągu ostatnich dni przasnyska policja zatrzymała trzech mężczyzn, którzy postanowili zaryzykować jazdę bez uprawnień. Jeden z nich dodatkowo wsiadł za kółko po alkoholu.
W poniedziałek, 17 marca, w ręce policjantów wpadł 65-letni kierowca pojazdu marki Grecar Amica. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli przy ul. Makowskiej. Okazało się, iż nie posiadał prawa jazdy, ale mimo to postanowił ruszyć w trasę. Funkcjonariusze gwałtownie zakończyli jego przejażdżkę, a sprawa trafiła do dalszego postępowania prowadzonego przez KPP Przasnysz.
Trzy dni później, 20 marca, przy ul. Konstantego Pukiańca, policjanci zatrzymali do kontroli 56-letniego kierowcę Skody Fabii. Podczas sprawdzania dokumentów wyszło na jaw, iż ten mężczyzna również nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Wieczorem tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali 24-mieszkańca powiatu przasnyskiego przy ulicy Królewieckiej. Jak się gwałtownie okazało, nie tylko nie miał prawa jazdy, ale również był pod wpływem alkoholu.
– Policjanci zatrzymali 24- letniego mieszkańca powiatu przasnyskiego, który mając 0,73 promila alkoholu w organizmie kierował samochodem osobowym marki Seat Leon oraz nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Postępowanie prowadzi KPP Przasnysz – informuje asp. Ilona Cichocka, oficer prasowa KPP w Przasnyszu.
aś
