Próba wyprzedzania ciągnika z rozrzutnikiem zakończyła się na drzewie

gostynska.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Zdjęcie poglądowe | foto archiwum


Groźna sekwencja zdarzeń na wąskiej drodze powiatowej

Do wypadku doszło w czwartek, 14 listopada, około godziny 14:30 na prostym odcinku drogi łączącej Franciszkowo z Czarkowem w powiecie gostyńskim.

Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, 42-letni kierowca samochodu osobowego marki Opel podjął się wyprzedzania ciągu pojazdów, w którym znajdował się ciągnik rolniczy z podpiętym rozrzutnikiem obornika.

Utrata kontroli i uderzenie w drzewo

W trakcie manewru wyprzedzania, kierujący Oplem z nieznanych na razie przyczyn zjechał na lewe pobocze, tracąc panowanie nad pojazdem. Doszło do silnego uderzenia lewą stroną Opla w przydrożne drzewo.

Po tym zderzeniu, Opel odbił się od drzewa i uderzył jeszcze w:

  • Wyprzedzany samochód Volkswagen, którym kierował 36-letni mężczyzna.
  • Rozrzutnik obornika, podpięty do ciągnika rolniczego, którym kierował 46-latek.

Wypadek podczas skrętu

Kluczowym elementem w ustaleniu przyczyn wypadku może być fakt, iż w chwili zdarzenia kierujący ciągnikiem rolniczym (46-latek) wykonywał manewr skrętu w lewo, wjeżdżając w pole.

Niezachowanie należytej ostrożności i bezpiecznej odległości przy wyprzedzaniu, w połączeniu z manewrem skrętu pojazdu rolniczego, doprowadziło do kolizji z poważnymi konsekwencjami.

Poszkodowany trafił do szpitala

Najbardziej poszkodowany został kierowca auta marki Opel. 42-letni mężczyzna z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w Gostyniu ma na celu dokładne ustalenie wszystkich przyczyn i okoliczności tego niebezpiecznego wypadku drogowego.

Policja ponownie apeluje do kierowców o szczególną ostrożność podczas wyprzedzania zestawów rolniczych, zwłaszcza w okresie jesiennych prac polowych, oraz o zwracanie uwagi na sygnalizację manewrów wykonywanych przez te pojazdy.

Idź do oryginalnego materiału