Jedenaście zastępów straży pożarnej dogasza pożar kurnika w Siemirowicach na Pomorzu. Czarny gęsty dym widocznym był z wielu kilometrów.
Zgłoszenie o pożarze straż pożarna w Lęborku zgłoszenie otrzymała około godziny trzynastej.
W początkowej fazie praktycznie cały budynek był objęty pożarem, ale z racji na to, iż w środku nie było żadnego materiału łatwopalnego, była tylko zrobiona wyściółka pod przyjęcie żywego inwentarza, czyli kur, dosyć gwałtownie udało nam się ten pożar opanować – relacjonuje st. kpt. Marcin Elwart, rzecznik prasowy lęborskiej straży pożarnej w rozmowie z o2.pl
Palił się budynek o wymiarach 70 na 20 metrów o murowanej konstrukcji pokryty blachą.