Powraca sprawa wypadku Beaty Szydło. Sebastian Kościelnik: nie patrzę na to z optymizmem
Zdjęcie: Kierowca fiata seicento Sebastian Kościelnik i jego adwokat Władysław Pociej, 31.10.2018 r.
Prokuratura podjęła na nowo umorzone śledztwo w sprawie działania służb po wypadku kolumny z Beatą Szydło. — Byłem bardzo przerażony. Powrót do tych wydarzeń i do tych rozpraw to nie jest zbyt przyjemna wizja przyszłości. Te siedem ostatnich lat były trudne. Tych rozpraw było zdecydowanie za dużo. Nie patrzę na to z optymizmem — powiedział na antenie TVN24 Sebastian Kościelnik, który jako 21-latek zderzył się z rządową kolumną.