25-latek z gminy Łubnice zwrócił uwagę policjantów rozmową przez telefon w trakcie jazdy. To nie jedyne jego wykroczenie.
31 stycznia przed 16:00 w Łubnicach policjanci zauważyli kierującego audi, który nie korzystał z pasów bezpieczeństwa, a także rozmawiał przez telefon komórkowy w trakcie jazdy. Funkcjonariusze użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych dając sygnał do zatrzymania się. Mężczyzna gwałtownie przyspieszył ignorując polecenia mundurowych. Poruszał się on ze znaczną prędkością popełniając szereg wykroczeń m.in. nie stosował się do znaku STOP. Będąc w miejscowości Chróścin skręcił w drogę gruntową, gdzie po przejechaniu kilkuset metrów stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Podczas sprawdzania w policyjnych bazach wyszło na jaw, iż 25-letni mieszkaniec gminy Łubnice nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie alkomatem wykazało iż w chwili kontroli miał w organizmie ponad pół promila alkoholu ponadto została mu pobrana krew do dalszych badań. Mężczyzna usłyszał zarzuty w tej sprawie i przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu kara więzienia choćby do 5-lat, nie uniknie również odpowiedzialności za popełnione wykroczenia. Apelujemy o rozsądek za kierownicą.
-mówił Piotr Siemicki z wieruszowskiej policji.