Na autostradzie A1 w okolicach miejscowości Brodowa doszło do poważnego wypadku z udziałem samochodu ciężarowego i osobowego BMW. Na miejscu interweniował śmigłowiec LPR.
Jak dowiedzieliśmy się od oficer prasowej Komendy Powiatowej Policji w Radomsku, około godziny 16:40 policja otrzymała zgłoszenie o wypadku na autostradzie A1 w pobliżu Brodowej. Jak ustalono, przyczyną zdarzenia był wystrzał opony w ciężarówce jadącej w kierunku Częstochowy. Pojazd uderzył w bariery energochłonne, odbił się od nich, poruszał się po trzech pasach jezdni, a następnie przygniótł osobowe bmw, przewracając się na nie.
W ciężarówce podróżował 36-letni mieszkaniec Małopolski. Mężczyzna nie odniósł obrażeń i był trzeźwy. Samochodem osobowym jechał 38-letni obywatel Estonii z około 10-letnim dzieckiem. w tej chwili dziecko jest uwięzione w samochodzie i strażacy pracują nad tym, by wydobyć chłopca z pojazdu. Na miejsce zdarzenia skierowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Autostrada A1 jest w tej chwili całkowicie zablokowana w obu kierunkach. Osoby jadące w Kierunku Łodzi proszone są o to, by zjechać już w Mykanowie i kierować się do Radomska, ewentualnie dalej poruszać się DK 91. Jadący w kierunku Katowic mogą zjechać w Radomsku, lub w Kamieńsku i w Mykanowie wjechać na autostradę A1, lub dalej jechać DK91 w kierunku Częstochowy.
Red.
źródło: KPP w Radomsku