Pościg ulicami Częstochowy. 39-latek próbował uniknąć kontroli drogowej

news.5v.pl 1 dzień temu

Pościg ulicami Częstochowy. Policja zatrzymała 39-latka

Pościg ulicami miasta, porzucone auto, piesza ucieczka i czarny woreczek z białym proszkiem – to bynajmniej nie zwiastun filmu sensacyjnego, ale dzień z życia częstochowskich mundurowych. Funkcjonariusze z tamtejszej drogówki zatrzymali 39-latka, który usilnie próbował uniknąć kontroli drogowej. Mężczyzna usłyszał pięć zarzutów, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło w czwartek około południa przy ulicy Piastowskiej w Częstochowie. Wszystko zaczęło się, gdy patrol ruchu drogowego postanowił zatrzymać do kontroli kierującego hondą.

Policjant dokonujący kontroli wydał kierującemu polecenie do zatrzymania we wskazanym miejscu, ale ten je zignorował. Wówczas funkcjonariusze rozpoczęli pościg za uciekającym samochodem, który stwarzał zagrożenie dla innych kierujących, ponieważ poruszał się ze znaczną prędkością.

Częstochowa. Pościg ulicami miasta. Policja zatrzymała 39-latka

„Pościg zakończył się przy ulicy Mieszka Starego, gdzie mężczyzna porzucił pojazd i zaczął pieszo uciekać w kierunku wałów rzeki” – relacjonuje w komunikacie śląska policja. Policjanci ruszyli za nim. Po drodze mężczyzna wyrzucił czarny woreczek, co nie umknęło uwadze mundurowych.

ZOBACZ: Śmiertelne potrącenie 14-latka. Podejrzany przyznał się do winy

Niedługo potem funkcjonariusze zatrzymali uciekiniera, zabezpieczyli wyrzucony przez niego przedmiot i doprowadzili go do radiowozu. Wówczas wyszedł na jaw powód ucieczki mężczyzny.

Prowadził mimo cofniętych uprawnień. Wyrzucił czarny worek

Jak przekazali policjanci, 39-letni mieszkaniec Częstochowy prowadził, pomimo decyzji o cofnięciu uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanej przez Starostę Częstochowskiego. „Ponadto badanie śliny 39-latka wskazało, iż mógł on kierować pod wpływem metamfetaminy, w związku z czym została mu pobrana krew do dalszych badań” – podano.

Policjanci poinformowali, iż w ciemnym worku wyrzuconym na ziemię przez 39-latka były woreczki z białą substancją. „Wstępnie testy potwierdziły, iż to metamfetamina. W jego mieszkaniu stróże prawa zabezpieczyli kolejne porcje tej samej substancji zabronionej” – wskazano.

„Mężczyzna został zatrzymany, a po nocy spędzonej w policyjnej celi został doprowadzony do komisariatu i przesłuchany przez kryminalnych z 'dwójki’. Usłyszał 5 zarzutów, a prokurator objął 39-latka policyjnym dozorem. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd” – podsumowano.

nn/ sgo / Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału