W środę, 16 kwietnia, około godziny 6:25, na drodze wojewódzkiej nr 973 w miejscowości Łęg Tarnowski doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Samochód osobowy wypadł z jezdni, przejechał przez rów melioracyjny i z impetem uderzył w ogrodzenie jednej z posesji.
Na miejsce zadysponowano strażaków, patrol drogówki oraz zespół ratownictwa medycznego. Jak ustalił portal miastoiludzie.pl, kierujący oplem 40-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego jechał w kierunku Żabna. W pewnym momencie z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał na lewy pas ruchu, a następnie zjechał z drogi i zatrzymał się dopiero na ogrodzeniu prywatnej posesji.
W wyniku uderzenia uszkodzona została brama wjazdowa oraz betonowy słupek. Mężczyzna był przytomny, nie miał widocznych obrażeń i nie skarżył się na żadne dolegliwości, jednak profilaktycznie został przewieziony do szpitala w Tarnowie na szczegółowe badania.
Policjanci z tarnowskiej drogówki wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli wszelkie ślady. Pojazd został odholowany na policyjny parking.
Z relacji rzecznika Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie wynikało, iż kierowca z nieznanych przyczyn nagle zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Paweł Klimek zaznaczał, iż mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń, choć ze względu na okoliczności został przetransportowany do szpitala.
W miejscu wypadku przez pewien czas występowały utrudnienia w ruchu. Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające, które mają na celu dokładne ustalenie przebiegu zdarzenia oraz ewentualnych przyczyn, które mogły doprowadzić do utraty panowania nad pojazdem. Nie wyklucza się, iż doszło do nagłego pogorszenia samopoczucia kierowcy lub dekoncentracji.
Łęg Tarnowski.
