
Droga krajowa 75 znów dała o sobie znać. W poniedziałek, 3 listopada, na granicy Wytrzyszczki i Witowic Dolnych doszło do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia. Tym razem ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym. Na szczęście nikt nie został ranny, jednak z pojazdu ciężarowego wyciekło paliwo, co wymagało interwencji straży pożarnej i długiego usuwania skutków kolizji.
Korki, objazdy i godziny paraliżu
Droga krajowa nr 75, łącząca Brzesko z Nowym Sączem, była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. W rejonie granicy miejscowości Wytrzyszczka i Witowice Dolne utworzyły się kilkukilometrowe korki. Kierowcy uwięzieni w zatorze musieli uzbroić się w cierpliwość.
Policja natychmiast zorganizowała objazdy przez Witowice Górne i Iwkową, a także przez Zakliczyn dla jadących od strony Jurkowa. Dopiero około godziny 14.00 wprowadzono ruch wahadłowy i stopniowo przywracano przejezdność trasy.
DK75 – droga niebezpieczna jak nigdy
To kolejny już wypadek na słynnej i niestety tragicznie znanej trasie Brzesko–Nowy Sącz. W ciągu ostatnich miesięcy na DK75 doszło do serii groźnych zdarzeń, często z ofiarami śmiertelnymi. Według danych z ostatnich lat na tej drodze odnotowano setki kolizji, w których zginęło ponad 20 osób, a blisko 400 zostało rannych.
Mimo licznych apeli mieszkańców i samorządowców, bezpieczeństwo na tym odcinku przez cały czas pozostaje jednym z największych problemów komunikacyjnych południowej Małopolski.
Sądeczanka wciąż w przygotowaniu
Remedium na fatalny stan bezpieczeństwa ma być długo oczekiwana inwestycja – nowa droga krajowa DK75, tzw. „Sądeczanka”. Projekt, który połączy Nowy Sącz z autostradą A4 w Brzesku, otrzymał decyzję środowiskową, jednak jego realizacja wciąż się przeciąga.
Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prace przygotowawcze trwają, a inwestycja ma zostać podzielona na etapy. Mimo to, mieszkańcy regionu coraz częściej domagają się przyspieszenia budowy, widząc w niej jedyną realną szansę na poprawę bezpieczeństwa i skrócenie czasu przejazdu.
Kierowcy apelują o ostrożność
Poniedziałkowy wypadek to kolejny dowód, iż DK75 wymaga pilnych rozwiązań systemowych. Służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na odcinku między Łososiną Dolną a Tworkową, gdzie natężenie ruchu i ukształtowanie terenu tworzą wyjątkowo trudne warunki drogowe.
Choć tym razem obyło się bez ofiar, kierowcy i mieszkańcy Sądecczyzny mają świadomość, iż każda kolejna podróż tą trasą to niepewność – i coraz większe oczekiwanie na nową, bezpieczniejszą „Sądeczankę”.
Fot.: CAPUCCINO.EU – Regionalny Portal Informacyjny













