Ponad 80 wypadków i pięć ofiar jednego dnia. Policja apeluje o ostrożność na drodze

Na polskich drogach zginęło wczoraj pięć osób. Sto dziewięć osób natomiast zostało rannych. W sumie w sobotę doszło do osiemdziesięciu czterech wypadków drogowych.

Wypadki na Mazowszu

Do tragicznego zdarzenia doszło także na Mazowszu – w miejscowości Stary Kiełbów w powiecie białobrzeskim kierowca Nissana w trakcie skręcania w lewo zderzył się z motocyklem.

Na miejscu zginął 40-letni kierowca jednośladu i 59-letnia pasażerka osobówki.

Kierowca samochodu był trzeźwy i został przewieziony do szpitala.

Do poważnego wypadku doszło też w powiecie garwolińskim. W miejscowości Unin na prostym odcinku drogi powiatowej, w terenie zabudowanym 42-letni kierujący pojazdem BMW potrącił dwoje dzieci w wieku 5 i 7 lat.

Starszy chłopiec przetransportowany LPR do Warszawy, dziewczynka z obrażeniami także trafiła do szpitala. Kierowca był trzeźwy.

Powrót z długiego weekendu

Tymczasem rozpoczynają się powroty z długiego weekendu. Młodszy aspirant Arkadiusz Chudy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach mówi, iż będzie tłoczno, a zmęczenie może dać o sobie znać.

— Zanim ruszysz, odpocznij, napij się wody, sprawdź trasę i zaplanuj przerwę. Zastosuj prędkość do warunków na drodze, zachowaj odstęp i pamiętaj, iż kilka minut różnicy na zegarze nie jest warte ryzyka. Bezpieczny powrót to najlepsze zakończenie urlopu — tłumaczy.

Policjanci apelują do kierowców, aby przestrzegali przepisów i nie korzystali za kierownicą z telefonu.

W związku z powrotami z długiego weekendu na drogach będzie więcej policyjnych patroli. Funkcjonariusze będą kontrolować między innymi prędkość i trzeźwość kierujących.

Wczoraj policjanci zatrzymali 404 kierujących po spożyciu alkoholu.