Jak informuje serwis „Super Express”, ulewne deszcze, które w ostatnich godzinach nawiedziły północną Polskę, doprowadziły do dramatycznej sytuacji w Elblągu i okolicach. W mieście ogłoszono stan pogotowia przeciwpowodziowego, a w pobliskim Tolkmicku woda na niektórych ulicach sięga aż 1,5 metra. Zalane są dziesiątki domów w pobliżu portu – mieszkańcy walczą z żywiołem, a służby pracują bez wytchnienia.
Północ Polski mierzy się z ulewami
Oficer prasowy elbląskich strażaków, mł. pat. Łukasz Pocałujko, przekazał PAP, iż w tej chwili strażacy koncentrują swoje działania na zabezpieczeniu szpitala miejskiego przy ul. Związku Jaszczurczego 22. To tam, w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, płynie rzeczka Kumiela, zwana przez mieszkańców Dzikuską, która zagraża zalaniem budynku. Ulica Związku Jaszczurczego jest całkowicie nieprzejezdna, a problemy z przejazdem dotyczą także pobliskich ulic.
„Walczymy również o to, by woda nie zalała placu budowy nowego osiedla” – dodał Pocałujko. Jak wyjaśnił, rzeczka Kumiela normalnie wypływa z Parku Bażantarnia na Wysoczyźnie Elbląskiej, ale intensywne opady deszczu w nocy spowodowały, iż rzeka wystąpiła z koryta, co zaostrzyło zagrożenie powodziowe. Strażacy pozostają w pełnej gotowości, by minimalizować skutki podtopień w mieście.
Tu była najtrudniejsza sytuacja
W Elblągu i okolicach na pomoc ruszyli także strażacy z sąsiednich powiatów. Wieczór i noc były wyjątkowo trudne dla służb w województwie warmińsko-mazurskim – jak poinformował mł. bryg. Grzegorz Różański, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Olsztynie, odnotowano niemal 360 interwencji.
Najintensywniejsze działania prowadzone były od godzin nocnych w Tolkmicku, jednak także w Elblągu sytuacja zaczyna się pogarszać. To właśnie tam skoncentrowano największe siły i środki, które dojechały również z innych powiatów, aby wspomóc lokalne jednostki w walce z podtopieniami.
Urząd miasta w Tolkmicku poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych, iż już działa punkt konsultacyjny dla powodzian.
Trudna sytuacja w powiecie elbląskim
We wtorek rano, 29 lipca, prezydent Elbląga Michał Missan za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, iż skutki intensywnych opadów dotknęły cały powiat elbląski, w tym samo miasto. Szczególnie trudna sytuacja panuje w Tolkmicku i Suchaczu, gdzie poziom wody znacząco przekracza normy.
Prezydent zwrócił się do mieszkańców ulicy Związku Jaszczurczego oraz innych miejsc najbardziej narażonych na podtopienia, apelując o zabezpieczenie zaparkowanych pojazdów, zwłaszcza tych znajdujących się na parkingach podziemnych, aby minimalizować szkody spowodowane przez wodę.