Pojechałem na ferie pociągiem z Poznania w Karkonosze. Na trasie wypadek, czekanie na autobusy i chaos

gazeta.pl 4 godzin temu
Pociąg nagle hamuje. Ze stolików spadają termosy i napoje. choćby z górnych półek zleciało kilka plecaków. Potem cisza, a po chwili nerwowe krzyki kolejarzy. Już wiadomo, iż doszło do wypadku.
Idź do oryginalnego materiału