27-letni Piotr K. będzie odpowiadał przed sądem za nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym po wypadku z października 2023 roku. Zderzyły się wtedy czołowo dwa pociągi, jeden z nich prowadził oskarżony. Według ustaleń śledczych, mężczyzna nie zachował ostrożności i nie zastosował się do sygnału "jazda manewrowa zabroniona". Piotr K. przyznał się do winy i wyraził skruchę.