Po pijanemu uderzył w drugi samochód i uciekł. Policja gwałtownie odwiedziła go w domu

Zdjęcie: [fot. KPP w Krapkowicach]

Pijany 27-latek spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia, ale policjanci z Krapkowic gwałtownie odnaleźli mężczyznę. W sobotę (29.03) rano dyżurny krapkowickiej komendy przyjął zgłoszenie o kolizji w Zdzieszowicach.

Na miejscu mundurowi ustalili, iż kierowca bmw wyprzedzał kilka samochodów, ale wracając na swój pas, uderzył w prawidłowo jadącego volkswagena, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. - Policjanci gwałtownie ustalili tożsamość sprawcy - mówi młodszy aspirant Dominik Wilczek, oficer prasowy krapkowickiej policji.- Funkcjonariusze zastali go w jego miejscu zamieszkania. Jak się gwałtownie okazało, prawdopodobnym powodem jego ucieczki był spożywany przez niego wcześniej alkohol. Mężczyzna został poddany badaniu. Urządzenie wskazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz 27-latek za swoje czyny odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd, z uwagi na przekroczenie 1,5 promila alkoholu w organizmie, może orzec przepadek wartości pojazdu, którym się poruszał. Policja przypomina, po nowelizacji Kodeksu karnego sąd może orzec konfiskatę samochodu. To możliwe, jeżeli kierowca miał co najmniej…