Pijany kierowca wjechał w ogrodzenie

nowagazeta.pl 3 tygodni temu
Przez nieodpowiedzialność 35-letniego kierowcy mogło dojść do tragedii. Na szczęście nikt wtedy w tym miejscu nie szedł. Stało się w środę 12 lutego przed południem na terenie gminy Prusice. Mężczyzna kierujący busem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze i ściął ogrodzenie.

Na miejscu przyjechali policjanci. Standardowym elementem postępowania w takich sytuacjach jest przeprowadzenie badania kierowcy alkomatem. Urządzenie pokazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie. Choć kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, to mogło to się skończyć naprawdę źle. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali mu prawo jazdy, a bus został przekazany wskazanej osobie.

Choć 35-latek wyszedł z tego cało, to nie poniesie inne konsekwencje, związane z kierowaniem po pijaku. Grozi mu odsiadka do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów i ogromna grzywna. Dochodzenie trwa. Fot.: KPP w Trzebnicy.
Idź do oryginalnego materiału