Funkcjonariusze z IV komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, patrolując we wtorkową noc osiedle Baranówek, zwrócili uwagę na kierowcę osobowego peugeota. Styl jazdy mężczyzny wzbudził ich podejrzenia, więc zatrzymali go do kontroli przy ulicy Śniadeckich i sprawdzili trzeźwość. Badanie wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie 24-letniego mieszkańca Kielc.
Szybko wyszło na jaw, iż to nie jedyne przewinienia kierującego. Po weryfikacji w policyjnych bazach okazało się, iż nie posiada on prawa jazdy, a dodatkowo obowiązuje go aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych aż do 2030 roku. Zakaz ten został orzeczony wcześniej za podobne przestępstwo – prowadzenie w stanie nietrzeźwości – mimo to mężczyzna ponownie wsiadł za kierownicę.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi, a po wytrzeźwieniu został doprowadzony przed kielecki sąd w trybie przyspieszonym. Zapadł szybki i zdecydowany wyrok: 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, przepadek na rzecz Skarbu Państwa równowartości posiadanego samochodu, obowiązek uiszczenia świadczenia na rzecz osób pokrzywdzonych w wypadkach oraz pokrycia kosztów postępowania.
Policja przypomina, iż za kierownicę po alkoholu nie powinno się wsiadać nigdy — to realne zagrożenie dla życia i zdrowia zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu. W sytuacji, gdy widzimy, iż ktoś zamierza prowadzić pod wpływem, należy reagować. Jeden telefon pod numer alarmowy 112 może zapobiec tragedii na drodze.
