
Czterech nietrzeźwych kierowców wpadło w ręce sandomierskich policjantów w trakcie weekendu i poniedziałkowego poranka. Rekordzista – 64-latek z Ostrowca Świętokrzyskiego „wydmuchał” prawie dwa i pół promila.
Wspomniany mężczyzna wpadł w sobotę (29 marca) w miejscowości Andruszkowice.
– Mając w organizmie blisko dwa i pół promila alkoholu doprowadził do zdarzenia drogowego. Jadąc dostawczym mercedesem zjechał z drogi i wywrócił pojazd na bok. Na szczęście mężczyzna jechał sam, jak również w pobliżu nie znajdowały się osoby, które mógł narazić na utratę zdrowia i życia – przekazuje mł. asp. Iwona Paluch z KPP w Sandomierzu.
Z kolei pijany rowerzysta został zatrzymany na ulicy Trześniowskiej w Sandomierzu. 48-latek miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Kolejny nietrzeźwy użytkownik jednośladu wpadł w miejscowości Mściów, z podobnym wynikiem na alkomacie.
Dziś do grona nieodpowiedzialnych kierujących dołączył 45-latek z gminy Obrazów – ten mężczyzna jechał osobowym seatem, a w organizmie miał ponad pół promila.
Policjanci przypominają, iż pijani kierowcy są sprawcami wielu tragicznych wypadków.
- pijani kierowcy
- zatrzymania
- Policja