
Mieszkańcy w stanie „alkoholowego upojenia” przysparzają sporo pracy świętokrzyskim policjantom. Finalnie zwykle trafiają do policyjnych cel, albo do placówek medycznych a rocznie to około czterech tysięcy zdarzeń w naszym regionie.
Jak informuje asp. Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji, w zeszłym roku wpadło dokładnie 4166 osób.
– Rok wcześniej były to 3902 przypadki, a tylko w tym roku - już blisko 650 osób. Interwencje wobec nietrzeźwych zawsze są nieprzewidywalne i trudne. Bywa, iż policjanci spotykają się z nagłymi wybuchami agresji i atakami – zauważa policjant.
Jak podkreśla, mundurowi są specjalnie szkoleni na takie wypadki. A konsekwencją – dla agresorów – jest… pobyt w płatnej celi albo w placówce medycznej.
– Wtedy personel służby zdrowia obarczony jest pewnym ryzykiem związanym z nieprzewidywalnością i zmiennością zachowania tych, którzy są pod wpływem alkoholu. W ostatnich latach liczba osób, które ze względu na stan upojenia trafiły do szpitala i zakładów opieki medycznej w naszym województwie przekraczała cztery tysiące – przekazuje Ślusarczyk.
Izbę wytrzeźwień w naszym mieście zlikwidowano w 2010 roku.
- pijani
- interwencje
- Policja