Ostra boruta na środku drogi w Rudzie Śląskiej. Brutal z BMW lał kierowcę Pandy i nie mógł przestać [WIDEO]

wrc.net.pl 1 rok temu

Agresja drogowa to niestety przez cały czas zjawisko bardzo powszechne na drogach całego świata. Jednak tak skrajnie nieprzemyślanego, nieodpowiedzialnego i przede wszystkim – narażającego na utratę zdrowia i życia zachowania nie widzieliśmy wcześniej chyba nigdy.

Ostra draka na samym środku jezdni

Coraz więcej kierowców poruszających się po drogach montuje w swoich autach profesjonalne wideorejestratory, które rejestrują obraz przed (a czasami również za) pojazdem. Zdarza się, iż zapisany materiał video pomaga później w spornych sytuacjach rozstrzygać w przypadku zdarzeń drogowych o winie sprawcy. Coraz częściej zarejestrowany taką kamerą obraz pozwala również na skuteczną walkę z agresją drogową oraz przyczynia się do ścigania sprawców rażących wykroczeń drogowych.

Agresja na drodze zawsze poprzedzona jest jakąś frustracją. Mężczyźnie, który pobił innego kierowcę na jednej z ulic w Rudzie Śląskiej, może grozić choćby do pięciu lat więzienia. Policja już wie, kim on jest. Na poniższym nagraniu widać, jak jeden z kierowców zatrzymuje się tuż przed jadącym za nim fiatem, wychodzi z auta, następnie zaczyna z całą mocą kopać samochód. W ten sposób mężczyzna chciał wyładować złość za to, iż kierowca Pandy zajechał mu drogę przez co niemal nie skończył na barierkach. Gdy kierujący pandą otwiera drzwi, zostaje schwytany przez krewkiego „rywala”, który pozoruje, iż za chwilę odda cios pięścią. Mężczyzna w niebieskiej koszulce nie miał w tej sytuacji wyjścia i musiał odpuścić.

Pamiętajcie, żeby choćby w najbardziej stresującej sytuacji zawsze zachować spokój i nie pozwalać sobie na przemoc wobec kogokolwiek. Wszystko można załatwić polubownie. Nie mamy absolutnie żadnych wątpliwości – za takie zachowanie powinien ponieść konsekwencje. Tacy ludzie na drogach stanowią realne niebezpieczeństwo nie tylko dla innych użytkowników ruchu, ale również samych siebie.

Utrata prawa jazdy za agresję na drodze?

Do Sejmu wpłynęła petycja dotycząca zmiany przepisów Ustawy Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z założeniami petycji, przepisy powinny zostać zmienione w taki sposób, aby poszerzyć katalog sytuacji, w których policjant jest uprawniony do zatrzymania dokumentu prawa jazdy. Autorzy petycji postulują o powyższe zmiany w celu ulepszenia walki z agresją na drodze.

Jak twierdzą autorzy, zjawisko agresji na drodze jest nagminne i niemal każdy kierowca doświadczył niebezpiecznych sytuacji w związku z niepoprawnym zachowaniem innego kierującego. Niestety, pomimo powszechności tego zjawiska prawodawca nie wprowadził zdaniem autorów petycji odpowiednich mechanizmów, które pozwalałyby z nim walczyć.

W petycji autorzy postulują, aby poszerzyć katalog uprawnień policji, jeżeli chodzi o możliwość zatrzymania prawa jazdy. Zgodnie z założeniami, w art. 135 Ustawy Prawo o ruchu drogowym należałoby dodać następujące punkty:

Art. 135. 1. Policjant:

pkt. 2) zatrzyma wydane w kraju prawo jazdy za pokwitowaniem w przypadku ujawnienia czynu polegającego na:

(….)

  • umyślnym zajechaniu drogi innemu pojazdowi w celu zmuszenia kierującego nim do zatrzymania lub gwałtownego zmniejszenia prędkości pojazdu;
  • zatrzymaniu i opuszczeniu pojazdu, przez kierującego nim lub jego pasażerów, z zamiarem znieważenia lub naruszenia nietykalności cielesnej kierującego innym pojazdem lub jego pasażerów lub uszkodzenia pojazdu innego uczestnika ruchu drogowego lub w celu złośliwego uniemożliwienia kontynuowania mu jazdy.

MUBI.PL

Idź do oryginalnego materiału