Obok jej domu spadła rakieta. Mówi o reakcji ludzi wokół. "Nawet nie płaczą"

wiadomosci.onet.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Yanina Turkova; skutek ataku Rosjan


W nocy 17 czerwca Rosja po raz kolejny zaatakowała Ukrainę rakietami i dronami. Zginęło przynajmniej kilkanaście osób, a ponad 100 zostało rannych. Jeden z pocisków trafił w wielopiętrowy budynek mieszkalny w stolicy. Zdjęcie rodziców czekających na odnalezienie syna, który był w tym bloku, obiegło media na całym świecie. Rozmawialiśmy z Yaniną Turkovą, która mieszka naprzeciwko i była świadkiem tragedii. — Prawie nic nie było widać — wszystko było pokryte kurzem. Ludzie biegali dookoła i krzyczeli — mówi Onetowi.
Idź do oryginalnego materiału