Nowe ustalenia prokuratury. Auto Majtczaka bez prawa do poruszania się po drogach?

motoryzacja.interia.pl 3 godzin temu
Wychodzą na jaw nowe ustalenia prokuratury ws. wypadku, w którym BMW 850i prowadzone przez Sebastiana Majtczaka uderzyło w Kię. W efekcie koreański samochód stanął w ogniu, a śmierć w płomieniach poniosło małżeństwo z dzieckiem. Śledczy ustalili, iż BMW w ogóle nie miało prawa poruszać się po drogach.
Idź do oryginalnego materiału