Nowe fakty w sprawie tragedii na S19. Sekcja zwłok Katarzyny Stoparczyk ujawnia dramatyczne szczegóły

warszawawpigulce.pl 5 godzin temu

Śledczy przekazali wyniki sekcji zwłok Katarzyny Stoparczyk – dziennikarki, której śmierć wstrząsnęła całym krajem. Zginęła w tragicznym wypadku, do którego doszło 5 września 2025 roku na drodze ekspresowej S19 w okolicach Jeżowego na Podkarpaciu. Zderzenie dwóch samochodów osobowych pochłonęło życie dwóch osób.

Fot. Warszawa w Pigułce

Katarzyna Stoparczyk miała 55 lat. Była jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskich mediów. Prowadziła znane audycje radiowe, pisała książki, występowała w programach telewizyjnych. Słuchacze Polskiego Radia zapamiętają ją m.in. z kultowych już „Dużych dzieci” i „Zagadkowej Niedzieli”.

Co wykazała sekcja zwłok?

Badanie przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. Jak poinformował prokurator Piotr Walkowicz z Prokuratury Rejonowej w Nisku, przyczyną śmierci dziennikarki był rozległy uraz wielonarządowy, którego doznała na skutek potężnej siły uderzenia.

Druga ofiara wypadku, mężczyzna podróżujący w tym samym aucie, zmarł na miejscu z powodu ciężkiego urazu czaszkowo-mózgowego. Sekcja potwierdziła również, iż Katarzyna Stoparczyk miała zapięte pasy bezpieczeństwa w chwili wypadku.

Śledczy badają przyczyny tragedii

Ustalono, iż kierowcą drugiego pojazdu – białej osobówki – był 61-letni Witold K. Ze względu na odniesione przez niego obrażenia, nie udało się wykonać testu trzeźwości tuż po wypadku. Próbki krwi pobrano już w szpitalu i przesłano do laboratorium. Ich analiza pozwoli ustalić, czy w chwili zdarzenia mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub innych substancji.

Do tej pory przesłuchano świadków oraz zabezpieczono pierwsze dowody z miejsca tragedii. Śledczy podkreślają, iż postępowanie trwa, a każda informacja może mieć najważniejsze znaczenie dla wyjaśnienia przyczyn wypadku.

Idź do oryginalnego materiału