13-latek zabrał auto swojej babci i jadąc po mieście uderzył w słup energetyczny. Do zdarzenia doszło w Opolu Lubelskim, a chłopak niedługo będzie musiał tłumaczyć się przed sądem rodzinnym.
– Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi komisarz Sabina Piłat-Kozieł z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim. – Nastolatek, który spędzał wakacje u swojej babci wykorzystał jej nieuwagę i zabrał kluczyki od jej samochodu, a następnie nocą wybrał się na przejażdżkę po mieście. Jadąc ulicą Garbarską stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Na szczęście nie odniósł obrażeń. niedługo stanie przed sądem rodzinnym, gdzie odpowie za swój czyn związany z jazdą samochodem.
Policjanci apelują do rodziców o szczególną opiekę oraz uwagę na bezpieczeństwo dzieci podczas wakacji.
MaTo/ opr. DySzcz