W niedzielę łańcuccy policjanci dwukrotnie interweniowali wobec kierujących pojazdami, którzy usiedli za kierownicę pomimo wypitego wcześniej alkoholu. Kierowca seata przekroczył dozwoloną prędkość i prowadził samochód mając ponad promil alkoholu w organizmie. U kierowcy opla badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna nie posiadał także prawa jazdy, a jego pojazd aktualnych badań technicznych.
Do zatrzymania pierwszego, nietrzeźwego kierowcy doszło w niedzielę w Białobrzegach. Przed godz. 10, funkcjonariusze łańcuckiej drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę seata, który w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość. Od prowadzącego pojazd 53-letniego mieszkańca gminy Białobrzegi wyczuwalny był alkohol. Policjanci poddali mężczyznę badaniu na stan trzeźwości. Okazało się, iż kierowca seata miał ponad promil alkoholu w swoim organizmie.
Sześć godzin później, funkcjonariusze interweniowali wobec kolejnego nietrzeźwego kierowcy. Po godz. 16, policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy opla, który może być nietrzeźwy. Z przekazanych informacji wynikało, iż wskazany pojazd porusza się po miejscowości Budy Łańcuckie.
Policjanci potwierdzili zgłoszenie. Kierowcą opla okazał się 28-letni mieszkaniec gminy Białobrzegi. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie 28-latka. Okazało się także, iż mężczyzna nie posiada prawa jazdy, a jego pojazd nie ma aktualnych badań technicznych.
Teraz za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara więzienia do 3 lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna. 28-latek odpowie także za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień i aktualnych badań technicznych. Natomiast 53-latek stracił już prawo jazdy.
