Niedostosowanie prędkości do warunków drogowych ponownie dało o sobie znać. W miejscowości Zaścianki kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Na szczęście skończyło się jedynie na niegroźnych obrażeniach pasażerów.
Samochód typu bus wylądował w rowie
Do zdarzenia doszło wczoraj rano, gdy 44-letni obywatel Gruzji, kierując pasażerskim VW, na śliskim łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, dachował i wylądował w rowie. W busie podróżowało pięć osób – dwie z nich zostały przewiezione do szpitala, jednak ich obrażenia okazały się niegroźne.

Policja potwierdziła, iż kierowca był trzeźwy. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Pogoda zdradliwa dla kierowców
Policja przypomina, iż zimowe warunki wymagają szczególnej ostrożności. choćby jeżeli jezdnia wygląda na suchą, może być pokryta warstwą lodu, co znacznie wydłuża drogę hamowania, zwiększa ryzyko poślizgu i utratę kontroli nad pojazdem.
Pamiętajmy o dostosowaniu prędkości do warunków na drodze. Czy kiedykolwiek mieliście trudną sytuację na śliskiej nawierzchni? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!