U sąsiadów. Dramatyczne sceny rozegrały się wczoraj popołudniem w Wodzisławiu Śląskim, gdzie 26-letni mężczyzna, mając pod opieką 6-letnie dziecko, uciekał przed policją, łamiąc przepisy i stwarzając realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Ucieczka zakończyła się poważnym wypadkiem, w wyniku którego chłopiec trafił do szpitala śmigłowcem LPR.