Po tym, jak nagranie z ulicy Podgórskiej w Toruniu pojawiło się na kanałach Bandyci Drogowi i Stop Cham, o tym zdarzeniu rozpisywały się portale internetowe w całej Polsce. Jeden z kierowców zarejestrował wyjątkowo niebezpieczną sytuację z naszego miasta.
21 sierpnia grupa pieszych - część z nich to pasażerowie, którzy wysiedli z autobusu MZK na przystanku Dworzec Główny - zaczęła przechodzić przez przejście, a widok ograniczały samochody stojące za autobusem.
W tym czasie z naprzeciwka do pasów dojechała osobowa Skoda. Jej kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przechodniom, czym spowodował duże zagrożenie. Wjechał na pasy, po których szła grupa młodzieży. W ostatniej chwili dwie młode dziewczyny, które szły jako pierwsze, zatrzymały się i dzięki temu uniknęły potrącenia. Od tragedii dzielił je dosłownie jeden krok.