Najpierw opona, później silnik. Pechowy wyjazd OSP Wronów do pożaru

remiza.com.pl 2 godzin temu

Całkowitym unieruchomieniem wozu strażackiego zakończył się udział strażaków z OSP Wronów w akcji gaszenia odpadów w Bełżycach.

W poniedziałek strażacy zostali zadysponowani do dużego pożaru odpadów na składowisku w Bełżycach.

Do zdarzenia wyjechali swoim wysłużonym Starem, ich głównym zadaniem było dowożenie wody. W trakcie jednego z przejazdów z pełnym zbiornikiem wody doszło do wybuchu dwóch tylnych opon. Podjęto decyzję o wykorzystaniu wozu do zasilania w wodę drabiny i dwóch rot, ale i to nie trwało długo. Po dwóch godzinach Star odmówił współpracy, prawdopodobnie zatarł się silnik.

Strażacy wrócili do jednostki po godzinie pierwszej w nocy z przyczepką, w której był cały sprzęt znajdujący się w Starze. Unieruchomiony wóz został na miejscu.

Z powodu awarii jednostka została wycofana z podziału bojowego.

Strażacy z OSP Radłów nie dojechali do pożaru hali
Idź do oryginalnego materiału