Warszawscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który przewoził dzieci do szkoły. Po badaniu alkomatem okazało się, iż ma w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Do policjantów dotarła informacja, iż mężczyzna zatrudniony w firmie świadczącej usługi przewozowe dla jednej ze szkół może być pod wpływem alkoholu - poinformowała podkom. Ewa Kołdys z wilanowskiej policji.
Minął szkołę i pojechał dalej
"Policjanci pojechali na miejsce, gdzie miał znajdować się kierowca i bus. Nie było go tam, więc postanowili skontrolować wszystkie busy podjeżdżające pod szkołę. Ich uwagę zwrócił jeden, który nie zatrzymał się pod szkołą, tylko pojechał dalej" - powiedziała policjantka.
Zaznaczyła, iż policjanci zatrzymali busa. "W środku było ośmioro dzieci w wieku 7-14 lat. Dzieci bezpiecznie dotarły do szkoły. Kierowca został przebadany na zawartość alkoholu - miał blisko 2 promile" - dodała.
Policjanci prowadzą czynności w kierunku zarzutu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
