– Opatowski sąd na rok zabrał mu prawo jazdy i umorzył warunkowo postępowanie. Uznał, iż oskarżony jest lekarzem rzadkich specjalizacji i prowadzi praktykę na terenie kilku województw. Skazanie utrudniałoby dojazd do pacjentów, a pacjentom dostęp do leczenia. Ilu tak naprawdę w kraju jest lekarzy z taką specjalizacją? Sąd już tego nie sprawdził – informuje Polsat.
-Oskarżony zajmuje się chorobami wewnętrznymi i gastrycznymi. Stan nietrzeźwości nie był wysoki, prawie promil – wyjaśnił Jan Klocek z Sądu Okręgowego w Kielcach.