Mandat za przejazd na czerwonym świetle. Konsekwencje są poważne!

Mimo klarownych przepisów, kierowcy wciąż masowo przejeżdżają na czerwonym świetle. Jaki jest mandat za czerwone światło i ile punktów karnych za to grozi?

Sygnalizatory z czerwonym, żółtym i zielonym światłem są stałym elementem dróg na całym świecie od bardzo dawna, a podstawowe zasady ich przestrzegania wpajane są już od najmłodszych lat życia. Mimo jasności przepisów odnośnie zasad ruchu przy sygnalizacji świetlnej, przez cały czas nie brakuje kierowców systematycznie przejeżdżających na czerwonym świetle. Takie postępowanie z pewnością nie wynika z niewiedzy, bo każdy wie (a przynajmniej powinien wiedzieć), iż czerwone światło definitywnie zakazuje wjazdu za sygnalizator. Wyjątek stanowią nietypowe sytuacje, np. kierowanie ruchem przez policjanta (wtedy trzeba stosować się do jego poleceń) lub umożliwienie w ten sposób przejechania przez skrzyżowanie pojazdowi uprzywilejowanemu na sygnale.

Przejazd na czerwonym świetle. Dlaczego kierowcy przejeżdżają na czerwonym?

Przejazd na czerwonym świetle czasami wynika z błędnej interpretacji żółtej barwy na sygnalizatorze. Niektórzy kierowcy traktują ją bowiem jako przepustkę do przejechania przez skrzyżowanie „w ostatniej chwili”. Tymczasem żółte światło wcale nie zezwala na wjazd za sygnalizator – wręcz tego zakazuje, chyba iż w momencie zapalenia się żółtego sygnału pojazd znajduje się na tyle blisko sygnalizatora, iż musiałby gwałtownie zahamować, by się przed nim zatrzymać (a taki manewr z pewnością stanowiłby zagrożenie w ruchu drogowym). Przy okazji warto wiedzieć, iż zielone światło również nie musi oznaczać przyzwolenia na wjazd za sygnalizator. Nie można tego zrobić wtedy, gdy nie ma możliwości opuszczenia skrzyżowania w trakcie nadawania sygnału zielonego lub gdy wjazd na nie spowodowałby zagrożenie dla innych pojazdów (np. gdy na skrzyżowaniu utworzył się korek).

Zapalenie się zielonego światła nie może zwalniać kierowcy z myślenia – nie zawsze bowiem można wjechać na skrzyżowanie po otrzymaniu zielonego sygnału (czasami jest to niemożliwe na ruchliwych skrzyżowaniach, w tym rondach).

Mandat za czerwone światło. Dlaczego można go dostać?

Jak się można domyślać, przejazd na czerwonym świetle w świetle polskiego prawa traktowany jest jako drogowe wykroczenie, co udowadnia art. 92 ust. 1 Kodeksu wykroczeń: „Kto nie stosuje się do znaku lub sygnału drogowego albo do sygnału lub polecenia osoby uprawnionej do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego, podlega karze grzywny albo karze nagany”. Ile wobec tego wynosi mandat za przejazd na czerwonym świetle? Co w tej kwestii zmieniła modyfikacja taryfikatora mandatów i punktów karnych z 2022 roku? Sprawdźmy, ile zapłacimy za lekceważenie czerwonego światła.

Mandat za przejazd na czerwonym – ile wynosi?

Choć obecny taryfikator mandatów przewiduje wiele bardzo dotkliwych kar za drogowe wykroczenia, mandat za czerwone światło wciąż mieści się w granicach dawnych standardów mandatowych. Wynosi on bowiem 500 zł. Ostatnimi czasy drastycznie wzrosła natomiast liczba punktów karnych przyznawanych za przejazd na czerwonym świetle. Od września 2022 roku jest to już najwyższa stawka, czyli 15 punktów karnych. jeżeli przy okazji popełnimy inne podobnie karalne wykroczenie (np. spowodujemy wypadek lub nie ustąpimy pierwszeństwa pieszemu na przejściu), w kilka sekund pożegnamy się z prawem jazdy – limit punktów karnych pozostał bowiem niezmieniony (nadal wynosi 24).

Kierowcy często źle interpretują przepisy dopuszczające przejechanie przez skrzyżowanie na żółtym świetle. jeżeli w dodatku niewłaściwie ocenią prędkość, z jaką się poruszają, w momencie wjazdu za sygnalizator może się już zapalić światło czerwone.

Kto może wypisać mandat za przejazd na czerwonym?

Kierowcy często przejeżdżają na czerwonym świetle sądząc, iż jeszcze zdążą „przeskoczyć” na żółtym i nie poniosą za to konsekwencji – o ile oczywiście nie zauważą w pobliżu policyjnego radiowozu. Faktycznie, prawo do ukarania kierowcy przejeżdżającego na czerwonym świetle mają właśnie funkcjonariusze policji, choć aby tak się stało, muszą „przyłapać” go na gorącym uczynku. Dochodzi do tego m.in. dzięki patrolowaniu skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Mundurowi mogą też wystawić mandat po przybyciu na miejsce kolizji i stwierdzeniu, iż uczestniczył w niej (lub wręcz przyczynił się do niej) kierowca, który przejechał na czerwonym świetle.

Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle – z nich też można dostać mandat!

W dzisiejszych czasach funkcjonariuszy coraz częściej „wyręcza” technologia, czyli kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Co prawda w Polsce wciąż nie stanowią powszechnego widoku (w 2022 roku pracowały w ok. 30 miejscach), ale w przyszłości ich liczba z pewnością będzie rosła. Wtedy kierowcy powinni odczuć większy respekt przed sygnalizacją świetlną, bo prawo nie przewiduje specjalnego oznakowania kamer rejestrujących przejazd na czerwonym świetle. jeżeli wobec tego nie znają konkretnej lokalizacji urządzenia, mogą otrzymać przykrą „pamiątkę” z popełnionego wykroczenia.

Polecamy także:

Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle – lista lokalizacji

Mandat za telefon w aucie. Ile zapłacimy za rozmowę przez telefon?

Kamery skutecznie zniechęcają kierowców do przejeżdżania na czerwonym świetle. Trzeba się liczyć z tym, iż na drogach będzie ich stopniowo przybywać.