Łukasz Żak przeprosił, ale nie wszystkich. choćby nie wymienił jej imienia

fakt.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: zerwca rozpoczął się proces Łukasza Żaka oskarżonego o doprowadzenie do tragedii na Trasie Łazienkowskiej.


Przed stołecznym sądem stanął Łukasz Żak oskarżony o spowodowanie dramatycznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w wyniku którego zginął ojciec rodziny. Podczas pierwszej rozprawy mężczyzna co prawda przeprosił, ale mimo iż wdowa po panu Rafale siedziała niemal naprzeciwko, Żak mówiąc tak ważne słowa, nie spojrzał się w jej stronę ani razu. Wszystko czytał z kartki, patrząc jedynie na sędziego. Nie przeprosił też samej pani Eweliny za to, iż straciła męża. Zwrócił się za to do jej dzieci.
Idź do oryginalnego materiału