Rada Ministrów zaakceptowała projekt nowelizacji, który trafił już do sejmu i może drastycznie zmienić życie tysięcy polskich kierowców. Zmiany mają objąć aż dziesięć ustaw związanych z ruchem drogowym.

Fot. Warszawa w Pigułce
Główne założenia projektu
Projekt Ministerstwa Sprawiedliwości przewiduje:
- Dożywotnią utratę prawa jazdy dla osób wielokrotnie łamiących sądowy zakaz prowadzenia pojazdów
- Przepadek pojazdu
- Obowiązkowe świadczenie pieniężne w wysokości minimum 10 000 złotych
Statystyki pokazują, iż rocznie ponad 16 tysięcy kierowców dopuszcza się jazdy wbrew orzeczonemu zakazowi. To właśnie ta grupa ma być głównym celem nowych regulacji.
Kontrowersje i wątpliwości ekspertów
Problem polega na tym, iż zakaz prowadzenia pojazdów wcale nie musi wynikać z poważnego przestępstwa. Wystarczy na przykład:
- Jechać w soczewkach kontaktowych, gdy prawo jazdy wymaga okularów korekcyjnych (traktowane jako prowadzenie bez uprawnień)
- Przekroczyć limit 0,2 promila alkoholu we krwi (nawet po jednym piwie)
Za takie wykroczenia orzekany jest obligatoryjnie półroczny zakaz prowadzenia pojazdów. Według nowych przepisów osoba, która ponownie złamie zakaz, może stracić prawo jazdy na zawsze – niezależnie od powagi przewinienia.
Polska na tle Europy
Paradoksalnie, mimo bardzo surowych przepisów, polscy kierowcy należą do najtrzeźwiejszych w Europie:
- 2. miejsce w UE w rankingu najtrzeźwiejszych narodów (raport KE z 2023 r.)
- Tylko 0,3% kierowców miało podczas kontroli więcej alkoholu niż dopuszcza prawo
- Lepszy wynik zanotowała tylko Łotwa (0,2%)
Dla porównania: w Belgii to 1,6%, w Hiszpanii 2,4%, a w Luksemburgu 2,6% – przy czym te kraje stosują limit 0,5 promila, nie 0,2 jak Polska.
Limity alkoholu w Europie:
- 0,0 promila: Albania, Czechy, Białoruś, Estonia, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry
- 0,2 promila: Polska
- 0,5 promila: większość państw zachodnich (Włochy, Grecja, Francja, Austria)
- 0,8 promila: Wielka Brytania, Irlandia, Luksemburg, Malta
Krytycy projektu wskazują, iż mimo doskonałych wyników polskich kierowców i już bardzo restrykcyjnych przepisów, nowe regulacje mogą być nieproporcjonalnie surowe i prowadzić do karania dożywotnią utratą prawa jazdy za relatywnie drobne przewinienia.