Konsternacja na komendzie policji. Pijana kobieta przyjechała rowerem

Podczas pełnienia służby na stanowisku kierowania, funkcjonariusze zauważyli na monitoringu nietypowe zachowanie kobiety pod budynkiem komendy przy ul. Asnyka. Kobieta przyjechała rowerem, który zostawiła przed wejściem, a następnie chwiejnym krokiem udała się wprost do stanowiska kierowania.

Tam usilnie domagała się wydania zabezpieczonego wcześniej pojazdu marki BMW, którym jak sama przyznała prowadziła po spożyciu alkoholu. Nie potrafiła jednak podać żadnych szczegółów dotyczących samochodu ani okoliczności jego zabezpieczenia. Twierdziła jedynie, iż samochód „jest jej potrzebny” i powinna go natychmiast otrzymać.

Policjanci gwałtownie zauważyli, iż kobieta znajduje się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Ich przypuszczenia potwierdziło badanie trzeźwości, które wykazało 1,75 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości rowerem 40-latka została ukarana mandatem karnym w wysokości 2 500 zł.

– Dzięki czujności i profesjonalizmowi dyżurnych udało się zapobiec sytuacji, która mogła skończyć się tragedią na drodze. To zdarzenie przypomina, jak wielką rolę w codziennej pracy policji odgrywa odpowiedzialność, spostrzegawczość i szybka reakcja. Stanowi także przestrogę dla wszystkich, którzy lekceważą przepisy i decydują się prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu – komentuje kom. Jagoda Ekiert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.