Kolizja ze stadem dzików na DK94 w Bochni. Policja apeluje o ostrożność

Na drodze krajowej nr 94 w Bochni doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny. Dwa samochody osobowe najechały na stado dzików, które nagle wbiegło na jezdnię. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, jednak sytuacja po raz kolejny pokazuje, jak niebezpieczne mogą być takie zdarzenia.

Do kolizji doszło w czwartek, 11 grudnia, około godziny 20. Samochody marki Jeep i Fiat poruszały się jeden za drugim drogą krajową nr 94 w kierunku Brzeska. W pewnym momencie na jezdnię wprost przed nadjeżdżające pojazdy wbiegło stado dzików. Pomimo podjętych manewrów obaj kierowcy nie byli w stanie uniknąć zderzenia ze zwierzyną, w wyniku czego doszło do uszkodzenia obu aut.

Pojazdami kierowali 22-letni mieszkaniec gminy Bochnia oraz 38-letnia mieszkanka Bochni. Oboje byli trzeźwi i nie odnieśli żadnych obrażeń. Dwa dziki, które padły w wyniku zdarzenia, zostały zabezpieczone przez odpowiednie służby.

Policja przypomina, iż zdarzenia drogowe z udziałem dzikich zwierząt mogą mieć bardzo poważne konsekwencje. Zderzenie rozpędzonego samochodu z dzikiem, sarną czy łosiem często kończy się nie tylko zniszczeniem pojazdu, ale również poważnymi obrażeniami, a choćby zagrożeniem życia kierowców i pasażerów.

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bochni apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza na odcinkach dróg przebiegających w pobliżu lasów i terenów niezabudowanych. W takich miejscach często ustawiane są znaki ostrzegawcze „zwierzęta dzikie”, które – jak podkreślają policjanci – powinny oznaczać konieczność zmniejszenia prędkości i wzmożonej uwagi.

Policja przypomina również, jak należy zachować się w przypadku zderzenia z dziką zwierzyną. Procedura jest podobna jak przy innych zdarzeniach drogowych – należy zabezpieczyć miejsce kolizji, ustawić trójkąt ostrzegawczy i wezwać policję. To funkcjonariusze powiadamiają odpowiednie służby, które zajmą się usunięciem zwierzęcia z drogi. Nie należy robić tego samodzielnie. o ile w zdarzeniu są osoby ranne, trzeba niezwłocznie udzielić im pomocy i wezwać pogotowie ratunkowe.

Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę – szczególnie po zmroku, kiedy dzikie zwierzęta są najbardziej aktywne.