Szybkość i śliska nawierzchnia – niebezpieczne dla kierowców
Wczoraj po godzinie 16:00 na drodze krajowej 82 w miejscowości Kołacze doszło do groźnie wyglądającego dachowania. 41-letnia kierująca Audi, jadąca z dzieckiem, straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i dachowała, wpadając do rowu. Dzięki zapiętym pasom bezpieczeństwa żadne z nich nie doznało poważnych obrażeń.
Wstępne ustalenia policji wskazują, iż przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Policjanci przypominają, iż dopuszczalna prędkość nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną – szczególnie na śliskiej nawierzchni.

Rozsądek kierującego może uratować życie
Gdy pogoda ulega pogorszeniu, warto zwolnić. Nasze życie i zdrowie, oraz bezpieczeństwo innych uczestników, często zależy od jednej decyzji. Pamiętajmy, iż zmieniające się warunki atmosferyczne, deszcz i śliska nawierzchnia mogą znacząco pogorszyć przyczepność pojazdu, którym podróżujemy.
Równie istotne jest zapinanie pasów bezpieczeństwa, które mogą uratować życie w razie wypadku. Prawidłowo zapięte pasy chronią przed poważnymi obrażeniami choćby przy niskich prędkościach. Choć poduszki powietrzne są standardem w nowoczesnych autach, ich skuteczność zależy właśnie od zapięcia pasów.
Bagatelizowanie bezpieczeństwa często może się dla nas źle skończyć. Nieprzestrzeganie obowiązku zapinania pasów skutkuje mandatem i punktami karnymi, ale przede wszystkim naraża życie kierowców i pasażerów.
Jakie macie sposoby na bezpieczną jazdę w trudnych warunkach? Podzielcie się w komentarzach!