Katastrofa lotnicza w Toronto. Pasażerowie wychodzą ze szpitali

news.5v.pl 3 tygodni temu

Śledczy badają przyczyny katastrofy samolotu pasażerskiego linii Delta Airlines, który rozbił się podczas lądowania na lotnisku w Toronto. Wciąż nie wiadomo, co doprowadziło do wypadku. Jednocześnie poinformowano, iż większość pasażerów, która doznała obrażeń, opuściła już szpitale.

Dochodzenie w sprawie dramatu, który rozegrał się w poniedziałek na płycie lotniska Pearson w Toronto, prowadzą śledczy z Kanadyjskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu (TSB). Jak wskazuje Reuters, katastrofy lotnicze spowodowane są zwykle wieloma czynnikami i wciąż nie jest jasne, co zadecydowało o wypadku maszyny.

Wiadomo, iż w czasie wypadku jedno ze skrzydeł samolotu zostało od niego oderwane, co zobaczyć można na nagraniach udostępnionych w sieci. Gdy maszyna zetknęła się z ziemią, zapaliła się.

Clearist footage showing the crash moment of Delta – Endevoir Air CRJ-900 Flight DL4819 from Minneapolis (MSP) to Toronto (YYZ) with registration N932XJ.
We will share the reports as soon as available. pic.twitter.com/4XRAdJt3c0

— aircraftmaintenancengineer (@airmainengineer) February 18, 2025

Katastrofa lotnicza w Toronto. Relacje pasażerów mrożą krew w żyłach

Linie Delta Airlines poinformowała, iż 19 z 21 pasażerów, którzy w poniedziałek trafili do szpitala, zostali już wypisani z placówek medycznych. niedługo po katastrofie w mediach pojawiły się informacje, iż trzy osoby doznały obrażeń, które ocenione zostały jako krytyczne.

Peter Koukov, jeden z pasażerów samolotu przyznał w programie CNN, iż „nie wiedział, iż coś się stało”, dopóki samolot nie uderzył w ziemię i nie poczuł, iż maszyna została obrócona na bok.

ZOBACZ: Katastrofa samolotu w Toronto. Dramatyczna relacja: Masowy chaos i kula ognia

– Po tym, jak samolot się zatrzymał, wisieliśmy do góry nogami, jak nietoperze – opowiadał. Udało mu się odpiąć pasy i stanąć pionowo na suficie samolotu, ale niektórzy potrzebowali pomocy przy zejściu z miejsc.

Kolejny pasażer, John Nelson, przyznał w rozmowie z dziennikarzami, iż „to niesamowite, iż wciąż tu jesteśmy„. Mężczyzna siedział w dziesiątym rzędzie samolotu, przed skrzydłem.

Toronto. W chwili wypadku na lotnisku trwała zamieć śnieżna

Samolot, który rozbił się w Toronto to 16-letni CRJ900 mogący pomieścić na swoim pokładzie 90 pasażerów. W chwili wypadku w środku znajdowało się 76 osób. Maszyna przyleciała do Kanady z amerykańskiego Minneapolis. Podczas lądowania z niewiadomych przyczyn przewróciła się na dach.

ZOBACZ: Ponad 100 aut zderzyło się w Szwecji. Rusza dochodzenie

W poniedziałek lotnisko Pearson informowało, iż boryka się z silnym wiatrem i niskimi temperaturami. W miniony weekend przez port przetoczyła się snieżyca, która pozostawiła po sobie 22 cm śniegu.

Z danych FlightRadar24 wynika, iż w chwili katastrofy na lotnisku obserwowano „zamieć śnieżną i porywisty wiatr„.

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału