Hiszpania od lat należy do najchętniej wybieranych kierunków przez Polaków na Wielkanoc. Niedzielny poranny lot Wizz Air z Warszawy do Bilbao nie przebiegł jednak zgodnie z planem. Jeszcze przed godziną 8:00, maszyna została zmuszona do międzylądowania na największym niemieckim lotnisku we Frankfurcie nad Menem.
Przerwana podróż z Warszawy. Samolot musiał awaryjnie lądować w Niemczech
Jak podał baskijski dziennik "El Correo", powodem nagłego lądowania było zachowanie jednego z pasażerów. Według relacji świadków mężczyzna – którego narodowość nie została ujawniona – był pod wpływem alkoholu i zachowywał się agresywnie wobec załogi oraz współpasażerów.
Rzecznik linii Wizz Air, cytowany przez gazetę, potwierdził: "Lot został przekierowany z powodu niespokojnego zachowania pasażera na pokładzie". Interweniowała niemiecka policja, która usunęła mężczyznę z pokładu.
Opóźnienia w rozkładzie lotów
Po interwencji służb samolot kontynuował lot i dotarł do Bilbao dopiero po godzinie 11:00, co oznacza, iż podróż trwała o ponad dwie godziny dłużej, niż początkowo zakładano. Przełożyło się to również na powrotną godzinę odlotu i pracę całego lotniska, nie tylko w Niemczech, ale i w Hiszpanii.
Przez konieczność międzylądowania samolot marki Wizz Air zabrał pasażerów lecących na święta z Hiszpanii do Polski – półtorej godziny później niż planowano w rozkładzie.