Do zdarzenia doszło 22 września. Tego dnia do komendy policji w Hrubieszowie zgłosił się 48-letni mieszkaniec miasta, który ma zasądzony dozór za oszustwa.Czytaj też: Mircze: Ledwo trzymał się na nogach, ale wsiadł do audi. Miał 4 promile alkoholuWoń alkoholu– Mężczyzna zgłosił się do okienka. Po krótkiej rozmowie dyżurny policji wyczuł od niego woń alkoholu i miał podejrzenie, iż może być nietrzeźwy – informuje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.Dyżurny policjant „miał nosa”, ponieważ po badaniu alkomatem okazało się, iż 48-latek wydmuchał 0,4 promila.Wysoki mandat– Miało to tym większe znaczenie, iż przyjechał do komendy rowerem, który zaparkował przed budynkiem. (...) W związku z tym został przez policjantów ukarany mandatem w wysokości tysiąca złotych – dodaje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.Policjanci przypominają, iż zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami rowerzysta w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości 1000 zł. Z kolei rowerzysta będący w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) otrzyma mandat w wysokości 2500 zł.– Apelujemy o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego – dodaje aspirant sztabowy Edyta Krystkowiak.Przeczytaj: Hrubieszów: 20-latka kradła alkohol i próbowała uciec taksówką. Zapłaci 1000 złotych
