
Przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym to brawura, która może słono kosztować. Przekonało się o tym dwóch kierowców, którzy na drogach w regionie zamienili swoje samochody w prawdziwe pociski. Niestety, na ich drodze stanęli funkcjonariusze z grupy SPEED, dla których nie ma taryfy ulgowej.
We wtorek, 18 lutego, jeden z młodych kierowców pędził swoim volkswagenem 115 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało znacznie niższe ograniczenie. Zatrzymany przez patrol 23-latek stracił prawo jazdy, dostał 14 punktów karnych i mandat w wysokości 2000 zł. Podobny los spotkał kilka dni wcześniej, 33-letniego mężczyznę.
– Kierujący volkswagenem mężczyzna przejeżdżał przez teren zabudowany z prędkością 116 km/h. Stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Został ukarany mandatem w wysokości 2000 zł i 14 punktami karnymi – przekazała asp. szt. Anna Pawłowska z KPP w Mławie.
Grupa SPEED nie zwalnia tempa i apeluje do kierowców o rozwagę. Nadmierna prędkość to nie tylko kwestia mandatu, ale też zagrożenie dla życia własnego i innych. Policja przypomina: droga to nie tor wyścigowy, a noga z gazu może uratować niejedno życie.
aś