Groźna kolizja miała miejsce na al. Tysiąclecia w Świdniku, na wylocie al. Witosa z Lublina. 33-letni kierowca mercedesa zasnął za kierownicą, co doprowadziło do przebicia bariery i wpadnięcia do rowu. Dzięki systemowi eCall, służby ratunkowe dotarły na miejsce już po kilku minutach – więcej szczegółów w artykule.
Kierowca zasnął za kierownicą
Do groźnej kolizji doszło w czwartek, 20 lutego, około godziny 8:25 na al. Tysiąclecia w Świdniku, na wylotówce z Lublina, tuż przed fotoradarem. 33-letni kierowca mercedesa, poruszając się w kierunku Chełma i Zamościa, zasnął za kierownicą, co doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem. Samochód zjechał z drogi, przebił bariery energochłonne i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Na szczęście mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń.
>>> Zobacz także: Postrach lubelskich kierowców. Ten fotoradar robi średnio 57 zdjęć dziennie. W tym miejscu lepiej zdjąć nogę z gazu!
Zdarzenie zostało gwałtownie zgłoszone przez system eCall w aucie, który automatycznie powiadomił służby ratunkowe. Na miejscu interweniowali strażacy, zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Po wstępnym dochodzeniu ustalono, iż kierowca był trzeźwy, a przyczyną wypadku było zaśnięcie za kierownicą. Mężczyzna otrzymał mandat w wysokości 50 zł za spowodowanie kolizji.
Zmęczenie za kierownicą jest jednym z głównych powodów wielu wypadków drogowych. Spowalnia reakcje, zaburza koncentrację i może prowadzić do tragicznych zdarzeń. Policja apeluje do kierowców, by w przypadku uczucia senności lub zmęczenia niezwłocznie zatrzymali się, zrobili przerwę, napili się wody i przewietrzyli pojazd. Dbanie o bezpieczeństwo na drodze zaczyna się od rozsądnych decyzji – zarówno dla siebie, jak i dla innych użytkowników dróg.
ZDJĘCIA
