God’s Guards znowu w trasie. Kapłański Klub Motocyklowy obchodzi dziesięciolecie istnienia

rdn.pl 1 rok temu

Zdjęcie: klub motocyklowy

Sanktuarium Bł. Karoliny w Zabawie, Sanktuarium św. Stanisława w Szczepanowie, Sanktuarium św. Jakuba w Brzesku, to punkty na trasie rekolekcji God’s Guards, które księża motocykliści przeżywają pod hasłem 'Ze świętymi na drogach życia’.

Rekolekcje zmotoryzowanych kapłanów są w tym roku dla nich wyjątkowo ważne.

– Miejsce wyjątkowe i czas wyjątkowy, ponieważ jako kapłański klub motocyklowy przeżywamy swój jubileusz dziesięciolecia istnienia. Dlatego przeżywamy te rekolekcje w Starym Sączu i prowadzi je kustosz sanktuarium świętego Jakuba. Święty ten, to nasz wyjątkowy patron, ponieważ naszym znakiem rozpoznawczym są barwy klubowe, które stanowi Muszla Świętego Jakuba. Księża przyjechali z całej Polski i choćby z zagranicy, Niemiec, Austrii, oraz ze wszystkich chapterów, które w naszej ojczyźnie i Kościele w Polsce założyli kluby i realizują swoją pasję motocyklową w ten sposób

– mówi ks. Paweł Broński prezydent tarnowskiego chapteru.

W rozmowie z RDN Małopolska podkreśla, iż każdy człowiek powinien mieć pasję i ją realizować.

– Oprócz realizowania naszego powołania wsiadamy na motocykle, żeby przemyśleć swoje życie, zadania. Wtedy też rodzą się nowe pomysły. Wtedy też jest niesamowita integracja, wymiana doświadczeń. Przez organizację takich rekolekcji kapłańskich w różnych częściach Polski poznajemy Kościół w Polsce, modlimy się również w naszych intencjach. Przeżywamy wspólnie ten czas skupienia. To niesamowicie integruje, przybliża do drugiego człowieka, pozwala też popatrzeć na świeżo na zadania, które realizujemy na co dzień. Rekolekcje te również budują taką zażyłość, ponieważ kapłani każdego roku mówią, iż czekali na te rekolekcje, iż mają one swoją wyjątkową specyfikę.

Księża z God’s Guards pokazują, iż jazda motocyklem może być bezpieczna.

– Rozmawiając z różnymi motocyklistami uwrażliwiamy ich na bezpieczną jazdę, na kulturę na drodze. Chrześcijaninem jesteśmy także wtedy kiedy prowadzimy samochód, motocykl, dlatego uczymy wyrozumiałości na drodze i kultury jazdy. Nasze życzenie dla wszystkich jest takie: bezpiecznych, szerokich dróg, z dobrą przyczepnością i takich dróg życiowych, które nas kiedyś doprowadzą prosto do nieba. Szczęść Boże!