

Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Szczytnie prowadzą postępowanie w sprawie podpalenia 48-letniej mieszkanki gminy Wielbark. Kobieta została przetransportowana do szpitala w Warszawie śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do dramatycznego zdarzenia miało dojść trzy dni przed zgłoszeniem, w miejscu zamieszkania pokrzywdzonej. Kobieta dopiero w poniedziałek, 14 lipca, zadzwoniła na numer alarmowy, informując, iż została podpalona przez swojego znajomego.
Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili obrażenia na jej ciele i niezwłocznie przekazali ją pod opiekę lekarzy.
W wyniku podjętych działań funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn – 49-letniego partnera kobiety oraz ich wspólnego 41-letniego znajomego.
Obaj w chwili zatrzymania byli nietrzeźwi. Partner pokrzywdzonej został po wytrzeźwieniu przesłuchany i zwolniony.
W środę, 16 lipca, 41-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, do którego się przyznał.
Prokuratura Rejonowa w Szczytnie złożyła do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania.
Śledczy prowadzą dalsze czynności procesowe mające na celu dokładne wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego brutalnego zdarzenia.
mat